wtorek, 28 grudnia 2010

czwartek, 23 grudnia 2010

Rock bottom.


Punkowe masywne buty,naszpikowane gwoździami podeszwy, stalowe klamry, to wszystko można odnaleźć w wiosennej kolekcji domu mody Balenciaga.


Czy buty od Balenciagi powtórzą sukces i w tym sezonie ?



wtorek, 21 grudnia 2010

Shades of Grey.

Podobno co druga dziewczyna i co drugi chłopak w Londynie maja włosy w tym kolorze. Od wielkiego powrotu Kristen McMenamy zrobiło się głośno o niej samej a bardziej o jej włosach. Siwe, długie włosy stały się jej wielkim atutem. Steven Meisel nie mógł przejść obok tego obojętnie, umieścił Kristen na okładce włoskiego Vogue'a w sierpniu 2009 i 2010 roku. W jej ślady poszła także czternastoletnia bloggerka Tavi Gevinson oraz redaktorka mody w Dazed&Confused Katie Shillingford.

Zapewne siwy kolor włosów zostanie zarezerwowany dla dość mocnych osobowości w świeci mody, nie każda modelka może sobie pozwolić na taką wielką zmianę.



niedziela, 19 grudnia 2010

It's all about colours.


Nawiązując do tytułu notki projektanci najwidoczniej znudzeni stonowanymi i spokojnymi kolorami jesiennych kolekcji puścili widzę fantazji i nie stawiali sobie żadnych ograniczeń.

Prada


Miłość od pierwszego wejrzenia ? a może tylko chwilowe zauroczenie ? Miuccia Prada przyzwyczaiła mnie aby do jej kolekcji podchodzić na początku z lekkim dystansem. Sterylny wybieg, kliniczna biel na której godnie prezentowały się minimalistyczne kroje w dość odważnych kolorach. Inspiracyjny misz-masz najlepiej sprawdza się w wydaniu Prady. Można doszukać się elementów zapożyczonych prosto ze starożytnej Grecji, marynistyczne pasy, meksykańskie sombrera czy etole z lat 30., i oczywiście "bananowe" sukienki, a to wszystko znakomicie wpisuje się w definicje baroku. Kontrast, łączenie różnych elementów oraz ważna rola koloru, która tym razem grała pierwsze skrzypce. Jedynym mankamentem pokazu była muzyka, która nie jeden pokaz uratowała z opresji lecz tym razem mogła tej roli nie spełniać, pokaz obronił się celująco.





Jil Sander & Max Mara

Nie tylko Miuccia postawiła na ostre kolory. Inne marki nie mogły pozostać w tyle. Max Mara sprawiła wielką niespodziankę. Nie pokładałem wielkiej nadziei do tego pokazu lecz czasami można się spodziewać rzeczy niemożliwych. Początek był dość statyczny, beżowe kolory proste kroje postanowiły przybrać z czasem kolor biały aby przygotować się na dawkę żywych kolorów. Na samym początku dość niewinnie, niepozornie kolory przewijały się w dodatkach aby z czasem zaatakować pozostałe części garderoby. Koloru nie mogło zabraknąć także u Jil Sander. Raf Simons dość ostrożnie sięgał po ostre barwy lecz po męskiej kolekcji na wiosnę/lato 2011 mogliśmy się tego spodziewać, że tym razem nie zadrży mu ręka sięgająca śmiało po odważne kolory. Kontrastowo zestawił niewinną biel z mocnymi kolorami lub dopuścił do konfliktów między nimi. Wielka niespodzianka okazała się Kasia Wróbel otwierająca pokaz. Nie można nie wspomnieć uroczej, obszernej sukni w kwiaty.


(Jil Sander)


(Max Mara)


piątek, 17 grudnia 2010

Miuccia, You've got talent !


Tworząc kolekcja dla Miu Miu na wiosne/lato 2011, Miuccia Prada myślała o wszystkich obsesjach na punkcie bycia sławnym. Wyjaśnia to obecność czerwonego wybiegu, który nawiązywał do czerwonego dywanu oraz obecność muzyki z programu "Idol" lub wycięte wypowiedzi z brytyjskiego "X Factor". Na samym początku kolekcja niczym mnie zachwyciła a wręcz zaskoczyła w negatywny sposób, jedyne co było godnego uwagi to wspomniana ścieżka dźwiękowa stworzona przez Frédérica Sancheza prawdziwego mistrza, którego chcę się słuchać bez końca.

Poprzez jaskrawe kolory i satynowe materiały początkowo kolekcja wydawała mi się tandetna i tania. I tak jedna z najbardziej oczekiwanych kolekcji stała się jednąś z najbardziej negatywnie postrzeganych.

Wystarczyło tylko jedno zdjęcie w styczniowym wydaniu niemieckiego Vogue'a aby wszystkie mankamenty kolekcji przerodziły się w prawdziwy zachwyt. Satynowe, plisowane sukienki z długimi rękawami przepasane w pasie cienkim paskiem w neonowym kolorze, nadruki przedstawiające węże wijące się w górę i w dół na egzotycznym drzewie, eleganckie łabędzie oraz kwiaty lotosu. Miuccia dodała szczyptę zadziorności do swojej celebrytki która chce być zawsze zauważona, dlatego wyposażyła ja w skórzana kurtkę o szerokich barkach w metalicznym złotym bądź srebrnym kolorze,a to wszystko zostało okraszone gwieździstymi aplikacjami.


I jak tu nie kochać Miu Miu ?




środa, 15 grudnia 2010

The Lost Boys.

Co należy bardziej kultywować, by stać się atrakcyjnym ? ciało czy duszę? Czy osoba atrakcyjna to taka, której cielesność jest bardziej podziwiana czy też „uposażenie” intelektualne, moralne, duchowe? Jak bardzo wrażliwość na swój wygląd stanowi o kulturze osobistej ?

Kolekcja Givenchy wiosna/lato 2011 jest walką pomiędzy czystością ( białe koronki ) a cielesnością ( zwierzęce printy ). Zwierzęce printy przenikły także do mody męskiej w wersji Total Look lub w bardziej dyskretnej postaci wypełzając spod białej koszuli. Riccardo Tisci połączył elementy mody ulicznej i czystą elegancją oraz wprowadził odważne połączenie szortów z legginsami.



wtorek, 14 grudnia 2010

Spring Season Preview: Campaigns #1


Przyszedł czas na pierwsze publikacje kampanii reklamowych na wiosnę/lato 2011.


1. Givenchy.

Riccardo Tisci zawsze miesza w swoich kampaniach dziewczyna z mężczyznami, gwiazdy z modelami. Wzeszłym sezonie dodał szczyptę kontrowersji umieszczając transseksualistę w swojej kampanii reklamowej. Tym razem w roli pierwszoplanowej występuje model Stephen Thompson. czarno-białe portrety są dziełem duetu Mert Alas and Marcus Piggott a stylizacja zajął się Panos Yiapanis. Obok Stephena w kampanii także wystąpiła stała bywalczyni u Givenchy Mariacarla Boscono, Natasha Poly, Daphne Groeneveld, Iris Strubegger, Saskia De Brauw, Pablo Otero, Jonathan Marquez. Nakładane na siebie zdjęcia przypominają modowe eksperymenty fotografii w latach pięćdziesiątych. Tisci wyjaśnia, że już od dłuższego czasu podziwia albinosów (Stephena Thompsona) oraz, że są bliscy jego światu.

2. Marc Jacobs.

Nieoczekiwanie w kampanii Marca Jacobsa można zobaczyć duńską modelkę Caroline Brasch Nielsen. Zdjęcia podobno zostały zrobione podczas pokazu w Nowym Jorku. Zdjęcie utrzymane w kolorystyce zgaszonych czerwieni i pomarańczy idealnie oddaje klimat lat 70.

3. Versace (Accessories).

Wiele było plotek na temat Kampanii Versace, od Suvi Kopponen aż do Abbey Lee, stanęło na aktorce January Jones (Versace Accessories) znaną wszystkim z serialu " Mad Man". Zawsze podchodziłem sceptycznie do udziału wszelakich gwiazd kina i muzyki w świecie mody,lecz tym razem muszę przyznać, że kampania zapowiada się rewelacyjnie.






poniedziałek, 13 grudnia 2010

Moda na Yeti.

Okazało się, że nawet Yeti może być inspiracją dla projektanta. W tym przypadku dla Karla Lagerfelda, który przeniósł go z Himalajów wprost na pokaz jesienno-zimowej kolekcji Chanel. Futro spowijało paradująca pośród topniejących lodowców Abbey Lee Kershaw od stóp do głów, co zaowocowało kampania reklamową. Czy to Yeti z Himalajów istnieje nadal pozostaje pytaniem, lecz pewne jest, że Joe Zee, dyrektor kreatywny amerykańskiej edycji magazynu Elle, chodził ostatnio w kostiumie od Chanel, pytając o drogę do zoo w Central Parku.




Two of a kind.


Introducing the Kenny twins - fashion's favourite double act - as they raid the Twin dressing-up box.

Ann and Kirby Kenny for Twin #3 by Beau Grealy




Wyjątkowo wideo z sesji jest o wiele ciekawsze niż sama sesja, która można zobaczyć tutaj.

niedziela, 12 grudnia 2010

Our Love To Admire.


zdjęcia: Joanna Chwiłkowska
stylizacja: Michał Pająk
modelka: Ania Łagodzińska/D’Vision
make-up, włosy: Patrycja Hełminiak












piątek, 10 grudnia 2010

Christopher Kane and Hubble Space Telescope.

Po kwiecistych nadrukach i wizerunkach zwierząt przyszedł czas na oderwanie się od rzeczywistości. Christopher Kane postanowił posłużyć się teleskopem Hubble'a, w raczej tym co widzi HST. Materiały pokrył kosmicznymi nadrukami przedstawiające aktywne jądra galaktyczne ukazujące wzajemne oddziaływanie między światłem i ciemnością. Nic nie zaprezentuje tego kontrastu lepiej niż szyfonowa motocyklówka z żabotami, organza połączona ze skóra, marszczone w pasie spódnice czy mini sukienki zakończone odstającą falbanką na samym dole.

Można było się spodziewać, że tak nowatorska kolekcja na resort 2011 szybko przesiąknie na ulice i stanie się jedną z najbardziej pożądanych.






Freak Out.

Kristen McMenamy goes wild in the country.









Kristen McMenamy for Dazed & Confused August 2010 by Tierney Gearon



czwartek, 9 grudnia 2010

Paris is burning.

czyli... The Best of Paris Fashion Week Spring/Summer 2011

1. Balenciaga.

Pierwszą rzeczą która przykuwa uwagę to nieznana szerszemu gronu modelka otwierająca pokaz Milou van Groesen, oraz weteranki zawodu takie jak Amber Valletta, Carolyn Murphy, Stella Tennant oraz Miranda Kerr, która mimo ciąży wystąpiła po raz kolejny na pokazie, aż do topowej modelki Gisele Bündchen zamykającą kolekcje. Jak nigdy dobór modelek nie był tak ważny dla Nicolasa, lecz tym razem postawił na różnorodność. W rozmowie z projektantem dowiadujemy się, że nie chciał ukrywać modelek, każda miała być ważna i na swój sposób charakterystyczna, nie chciał pokazać klonów.

Podświetlane płyty z zeszłego sezonu zostały zamienione na czarną, połyskującą drogę co nadawało idealnie tło dla tej ulicznej kolekcji. Tym razem nie był to kolejny skok w przyszłość, Ghesquiere poddał się ulicznym inspiracjom. Na wybiegu Teddy Boy spotyka ostry męski punk a to wszystko w kobiecej wersji. Po raz pierwszy za czasów panowania Nicolasa u Balenciagi pokazał buty na płaskiej podeszwie. Mokry wygląd, nieuplastycznione tekstury, i po raz kolejny miejsca w których ręczne wykonanie spotyka się z technologią. Ostatnia sukienka dla przykładu została wykończona techniką typową dla Haute Couture ale laserowe cięcie precyzyjnie oddziela gorset od spódnicy a materiał łudząco przypominał papier powlekany woskiem. Grube, lakierowane skóry, przesadzone wzory houndstooth, skurczone dopasowane marynarki, wariacje na temat długich, męskich koszul w gąbczaste wzory pozbawionych rękawów, drapowane sukienki pokryte przepięknym mozaikami z cekinów.




2. Nina Ricci

Za świetny powrót do archiwów domu modu według Petera Coppinga.



3. Lanvin

W ostatnich kilku kolekcjach, pod tonami cekinów mogliśmy się doszukać tęsknoty za prostotą.

W kolekcja na wiosnę/lato 2011 Alber Elbaz pozwolił sobie na prawdziwą ucieczkę do minimalizmu według Lanvin. Otwierająca pokaz Frida Gustavsson, Monika Jagaciak oraz Olga Sherer wystąpiły w obszernych, eterycznych sukniach, które były doskonale "zawieszone" w rytmie muzyki. Materiały upinające ciało, skromne sukienki na ramiączkach, asymetryczne togi oraz skórzane paski nadały nieco sportowy wręcz atletyczny charakter kolekcji. Nie mogło jednak zabraknąć typowych dla Elbaza lekkich, tiulowych sukienek czy połyskujących elementów. Jego kolekcja zawsze były pełne dodatków, olśniewającej biżuterii które kilogramami nakładał na modelki. Tym razem postąpił zgodnie z zasadami minimalizmu i ograniczył się tylko do kilku dość mocnych elementów takich jak: ogromny liść, egzotyczne motyle lub żuki.



CDN.



środa, 8 grudnia 2010

Someone new in town.

Nie minął jeszcze rok od pojawienia się jej w świecie mody a już osiągnęła to co każda początkująca modelka pragnie najbardziej. W jej pierwszym sezonie jesień/ zima 2010/11 w Paryżu Caroline wystąpiła na pokazach u : Balenciaga, Viktor & Rolf, Dries Van Noten, Sonia Rykiel, Celine, Givenchy, Barbara Bui, Sharon Wauchob, Valentino, Chanel, YSL, Miu Miu oraz Louis Vuitton.Wzięła udział w jesiennej kampanii reklamowej domu mody Balenciaga, pojawiła się na łamach wielu prestiżowych magazynów o modzie min. Vogue ( włoska, francuska, brytyjska, niemiecka i rosyjska edycja ) Dazed & Confused, Danks ( okładka ) oraz najnowszym Interview.

Wiosenny sezon tylko umocnił jej obecność w świecie mody, w co rocznym rankingu modelek Fashion TV uplasowała się na 3(!) miejscu.


Caroline Brasch Nielsen





poniedziałek, 6 grudnia 2010

Niekończąca się obsesja.

Największa artystyczna dusza wśród modelek, w każdej wolnej chwili oddaje się swojej największej pasji - sztuce. Królowa sesji zdjęciowych, ulubienica Miucci Prady, która obsadziła ją w kilku swoich kampaniach reklamowych. Zobaczymy ją także w kampanii Miu Miu na wiosnę/lato 2011.

Sasha Pivovarova została jedna z głównych bohaterek dokumentu stworzonego przez francuskiego Vogue'a
" Les Filles En Vogue"
.

Dzisiejsze
znalezisko dopełniło kult Sashy.




PS. Już wkrótce wywiad z Marleną Szoką.



niedziela, 5 grudnia 2010

Welcome in the garden.

Kontynuacja poprzedniego BLOGA . Nowy blog być może zmobilizuje do systematycznego pisania.

Tym razem bardziej do oglądania niż czytania.


Więcej o kolekcjach damskich, wyjątkowo też o modzie męskiej, wywiady z ludźmi ze świata mody, dużo o projektach Nicolasa Ghesquiere'a ( Balenciaga ) a jeszcze więcej o magazynach modowych, zapowiedzi kampanii reklamowych, street style oraz z czasem coś swojego.